Alkoholizm a układ oddechowy – dlaczego alkoholik często choruje
Spożywanie alkoholu w sposób nałogowy stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia człowieka. Etanol nie tylko dewastuje narządy wewnętrzne, ale również znacznie obniża poziom naturalnej odporności organizmu. W połączeniu złego odżywiania się lub jego braku i nałogu alkoholowego, osoba uzależniona szybciej zaraża się wirusami i bakteriami, zaś przebieg całej choroby jest długi, niekiedy nawet ciężki. Wyniszczony organizm alkoholika nie potrafi sobie radzić ze zwykłym przeziębieniem, a każda kolejna choroba może zakończyć jego życie.
Oddziaływanie nałogu alkoholowego na drogi oddechowe
Układ oddechowych – jak cały organizm człowieka – jest narażony na szkodliwe działanie etanolu w przypadku alkoholizmu. Dochodzi do:
- stanu przewlekłego zapalenia dróg oddechowych – alkohol wyniszcza barierę ochronną śluzówek, co sprzyja namnażaniu się mikrobów
- ochłodzenia krwi – ludzie pijący na skutek rozrzedzenia krwi odczuwają ciepło, nieodpowiednio dopasowują wówczas odzienie, zasypiają na długie godziny w miejscach na zewnątrz, czego skutkiem są zapalenia górnych i dolnych dróg oddechowych
- ostrego i przewlekłego zapalenia zatok i nosogardzieli – alkoholicy zazwyczaj ich nie leczą, w wyniku czego może dojść do groźnych powikłań
- ciężkich zapaleń wirusowych i bakteryjnych płuc
- powikłań nieleczonych lub ciężko przebytych zapaleń płuc – są to zgony, ropnie i zwłóknienia płuc, zmniejszenie pojemności płuc
- gruźlicy prowadzącej do śmierci chorego
Jak alkoholik może przejść rekonwalescencję i utrzeć się przed groźnymi powikłaniami ze strony układu oddechowego
W przypadku osoby uzależnionej priorytetową sprawą jest natychmiastowe zaprzestanie spożywania alkoholu oraz zadbanie o swoją kondycję fizyczną. Oba te warunki są niezbędne, by przejść odpowiednią rekonwalescencję i wydłużyć swoje życie. Aby je spełnić należy uporać się z ochotą na sięganie po trunek. Jednym z dobrych sposobów jest podjęcie decyzji o zaszyciu alkoholowym.Wszywka alkoholowa ma formę tabletek Esperal (Disulfiram). Zabieg polega na wszczepieniu chirurgicznym pod tkankę skórną odpowiedniej ilości leku, by chory zaprzestał spożywania alkoholu nawet do 12 miesięcy. Uzależniony uczy się odmawiać w oparciu o nabytą awersję do trunku. Jest to świetne uzupełnienie terapii, a także pozwala zadbać o siebie i przejść owocną rekonwalescencję własnego zdrowia.